60 przeprowadzonych rozmów wstępnych z kandydatami, bardzo wąska dziedzina, mała ilość fachowców w branży, miejsce pracy poza aglomeracjami i ośrodkami akademickimi – tak w kilku słowach można opisać poszukiwanie technologa procesów biotechnologicznych dla znanej na rynku firmy produkującej preparaty dla rolnictwa. Intermag w Olkuszu zlecił bardzo trudną rekrutację zespołowi PassionHR. Współpraca zakończyła się sukcesem i już niebawem zespół firmy Intermag powiększy się o kolejną osobę.
Pytamy Panią Agnieszkę Kardasz, Kierownika ds. personalnych o zalety powierzenia procesu rekrutacji profesjonalnym rekruterom.
PassionHR: Z jakich powodów zdecydowali się Państwo na zlecenie rekrutacji PassionHR?
Agnieszka Kardasz: Z dotychczasowych doświadczeń wiemy już, że bardzo ciężko jest pozyskać kandydatów na wysoce specjalistyczne stanowiska. Rzadko takie osoby same poszukują pracy. Raczej to „praca musi ich poszukać”. Agencja rekrutacyjna wie, w jaki sposób znaleźć odpowiednie osoby na dane stanowisko pracy, jak do nich dotrzeć i przekonać do udziału w procesie rekrutacji.
P: Czy często spotykacie się Państwo z problemami w rekrutowaniu pracowników?
AK: Największym wyzwaniem są rekrutacje na stanowiska specjalistyczne, branżowe. Zwłaszcza, gdy wymagane jest – oprócz odpowiedniej wiedzy teoretycznej – doświadczenie praktyczne. Nie są to rekrutacje częste w naszej firmie, niemniej jednak takie potrzeby pojawiają się co jakiś czas.
P: Jakiego rodzaju trudności to są?
AK: Największą trudnością jest dotarcie z ofertą do odpowiednich kandydatów, a także – co się zdarza bardzo często – wąskie grono osób z odpowiednim wykształceniem i wiedzą, która poparta jest doświadczeniem zawodowym w danej dziedzinie.
P: Z rekrutacjami wiąże się często bardzo duża ilość rozmów wstępnych. Przeważnie jest ich nawet kilkadziesiąt. Czy dla działu kadr w dużej firmie, takiej jak Wasza, stanowi to problem?
AK: Tak. Jest to oczywiście problem, gdyż mamy niewielki dział kadr, który prowadzi zarówno sprawy kadrowe jak i płacowe, a przeprowadzenie tak specyficznych rekrutacji wymaga sporo czasu oraz zaangażowania. Dlatego też nasze działania w tych rekrutacjach wspiera – mogę już chyba śmiało tak powiedzieć – zaprzyjaźniona agencja doradztwa personalnego, jaką jest PassionHR.
P: W przypadku tej konkretnej rekrutacji brana była pod uwagę konieczność relokacji pracownika. W jaki sposób można zachęcić kandydata do radykalnej zmiany miejsca pracy?
AK: Zachęt może być myślę kilka – zarówno warunki finansowe, jak i pomoc w relokacji, czy chociażby atrakcyjność naszego regionu. Najważniejszym jest jednak gotowość kandydata do zmian, chęć rozwoju i nowych doświadczeń.
P: Osoba odpowiedzialna za rekrutację technologa procesów biotechnologicznych zauważyła, że ważne dla kandydatów były: bardzo dobra opinia o firmie, zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę, stawianie na rozwój pracowników i nowoczesny sprzęt w firmie. Na jakie inne aspekty zwracają uwagę kandydaci?
AK: Uważam, że te wymienione wartości – obok warunków finansowych – są najważniejsze. Dla kandydatów możliwość rozwoju oraz zdobycia doświadczenia w znanej, cenionej firmie, jest bardzo istotna.
P: W przypadku poszukiwania pracownika o bardzo wąskiej specjalizacji, istotna jest mała ilość potencjalnych kandydatów na rynku pracy. Dotarcie do nich wymaga bardzo indywidualnych narzędzi. Czy warto powierzyć tę czynność firmie zewnętrznej, specjalizującej się w tego typu procesach?
AK: Tak. W przypadku braku kadry wewnątrz firmy, która by się w tym specjalizowała, warto taką rekrutację przekazać firmie zewnętrznej, która posiada zarówno narzędzia, jak również wykwalifikowany personel.
P: Czy patrząc na zamkniętą rekrutację z perspektywy ekonomicznej, a więc przede wszystkim na zaoszczędzony czas, można powiedzieć, że zlecenie jej firmie rekrutacyjnej jest bardziej opłacalne?
AK: Myślę, że nie chodzi tu tylko o czas i jego wycenę, ale przede wszystkim o skuteczność, czyli to, na czym nam zależy… o pracownika, którego potrzebujemy.
P: Serdecznie dziękuję za rozmowę.
AK: Ja również bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę i dotychczasową współpracę.
